W internecie znalazłam amerykańskiego ceramika, który działa w Dallas w Teksasie. Jakiś czas przebywał w Hiszpanii studiując tam na La Universidad de Complutense w Madrycie. Podobają mi się jego prace. W świetny sposób łączy ceramikę ze szkłem. Drobne kawałki szkła inkrustuje w powierzchnię gliny, a te z kolei w procesie wypalania stapiają się, rozpływają i dają ciekawe efekty. Po takim połączeniu jego wazony nie są zwyczajne.
Wykorzystuje w swoich pracach przede wszystkim wypał raku. Mam wrażenie, że te wazony, które mają na powierzchni jakby siatkę z nałożonego szkliwa, właśnie powstały w wyniku nałożenia takiej siatki, albo szablonu, albo może jakiegoś wosku.... A może ktoś ma inny pomysł? W każdym razie wygląda mi na to, że powierzchnię wazonu pokryto szkliwem, ale tylko w tych odkrytych przestrzeniach. Tam gdzie była siatka jest ciemny, osmolony lub jak kto woli uwędzony biskwit. To zasługa wypału raku.
A jeśli chcecie przeczytać o moim pierwszym wypale raku to zapraszam tutaj.
A oto on :)
Wykorzystuje w swoich pracach przede wszystkim wypał raku. Mam wrażenie, że te wazony, które mają na powierzchni jakby siatkę z nałożonego szkliwa, właśnie powstały w wyniku nałożenia takiej siatki, albo szablonu, albo może jakiegoś wosku.... A może ktoś ma inny pomysł? W każdym razie wygląda mi na to, że powierzchnię wazonu pokryto szkliwem, ale tylko w tych odkrytych przestrzeniach. Tam gdzie była siatka jest ciemny, osmolony lub jak kto woli uwędzony biskwit. To zasługa wypału raku.
A jeśli chcecie przeczytać o moim pierwszym wypale raku to zapraszam tutaj.
A oto on :)
http://paulschneiderceramics.com/aboutus.html
Zdjęcia jego prac:
http://paulschneiderceramics.com/category.asp
http://www.facebook.com/paulschneiderceramics?sk=photos
Link do jego strony internentowej: http://www.paulschneiderceramics.com/
A tu do profilu na facebooku: http://www.facebook.com/paulschneiderceramics
Warto sobie przejrzeć zdjęcia! Polecam!