Mają coś z cytryny, wywołują u mnie dokładnie taki odruch, jak na widok tego owocu - ślinka mi cieknie...Pozdrawiam
Dobrze Finextra, że nie krzywisz się na ich widok jak po zjedzeniu cytryny :) Dziękuję za odwiedzenie bloga i pozostawiony komentarz. Pozdrawiam ciepło.
Mają coś z cytryny, wywołują u mnie dokładnie taki odruch, jak na widok tego owocu - ślinka mi cieknie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dobrze Finextra, że nie krzywisz się na ich widok jak po zjedzeniu cytryny :) Dziękuję za odwiedzenie bloga i pozostawiony komentarz. Pozdrawiam ciepło.
Usuń