czwartek, 7 kwietnia 2011

WĘŻYKOWY KOKON

Czy naczynie nie przypomina Wam kokonu? Jest to duża forma, zbudowana z wężyków. Pozostawiłam ją w klimacie biskwitowym tzn. tylko w zagłębieniach przetarłam szkliwem o wdzięcznej nazwie plama oleju, a tak zostawiłam surową glinę bez szkliwienia. Naczynie może pełnić funkcję użytkową, gdyż przez pociągnięcie sznureczka z koralikiem uchyla się małe wieczko o średnicy około 4 cm i wówczas możemy złapać palcem większe wieko i uchylić rąbka tajemnicy, cóż tam jest w środku. To magiczne rozwiązanie podpowiedziała mi ceramiczka M. Uważam, że jest to naprawdę interesujący pomysł i na pewno go jeszcze wykorzystam :). Obecnie naczynie znajduje się w galerii, ale jak wróci w moje ręce zrobię zdjęcie, żeby pokazać Wam ten ciekawy i niebanalny sposób na zamknięcie naczynia. Pozdrawiam.



2 komentarze:

  1. Podziwiam. Podoba się, bardzo. Pomysł z zamknięciem intrygujący :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję! W przyszłości zamieszczę fotkę jak ten cały magiczny mechanizm otwierania naczynia wygląda!

    OdpowiedzUsuń