Śliczne! Takie delikatne... Efekt krakle (nie wiem czy zamierzony czy przypadkowy) dodaje uroku :)
Dziękuję :) Efekt krakle to efekt :) tego rodzaju transparentnego szkliwa - zamierzony :) Pozdrawiam.
Rzeczywiście, chyba w tych spękaniach więcej jest samotności niż w samej samotności na tle.
Dziękuję Finextra. Na Ciebie mogę liczyć, że zajrzysz do mnie na bloga:) Pozdrawiam.
Cudowne i piękne są Twoje kafelki. Dodaję do obserwowanych i podziwiam od dziś :)PS czy one są na sprzedaż ?
Magdo dziękuję bardzo bardzo za komentarz i za dołączenia do grona obserwatorów :) Wieeeelkie dzięki. Niestety kafelki nie są na sprzedaż. Projektuję je hobbystycznie. Ale kto wie... może kiedyś.... Ciekawe czy znaleźliby się chętni...?:)
miłe i subtelne :))
Dziękuję :). Ciepło witam na blogu kolejną osobę z grona ceramików. Mam nadzieję, że jeszcze tu zajrzysz. Zachęcam i pozdrawiam serdecznie.
cała przyjemność po mojej stronie :))
Śliczne! Takie delikatne... Efekt krakle (nie wiem czy zamierzony czy przypadkowy) dodaje uroku :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Efekt krakle to efekt :) tego rodzaju transparentnego szkliwa - zamierzony :) Pozdrawiam.
UsuńRzeczywiście, chyba w tych spękaniach więcej jest samotności niż w samej samotności na tle.
OdpowiedzUsuńDziękuję Finextra. Na Ciebie mogę liczyć, że zajrzysz do mnie na bloga:) Pozdrawiam.
UsuńCudowne i piękne są Twoje kafelki. Dodaję do obserwowanych i podziwiam od dziś :)
OdpowiedzUsuńPS czy one są na sprzedaż ?
Magdo dziękuję bardzo bardzo za komentarz i za dołączenia do grona obserwatorów :) Wieeeelkie dzięki.
UsuńNiestety kafelki nie są na sprzedaż. Projektuję je hobbystycznie.
Ale kto wie... może kiedyś....
Ciekawe czy znaleźliby się chętni...?:)
miłe i subtelne :))
OdpowiedzUsuńDziękuję :). Ciepło witam na blogu kolejną osobę z grona ceramików. Mam nadzieję, że jeszcze tu zajrzysz. Zachęcam i pozdrawiam serdecznie.
Usuńcała przyjemność po mojej stronie :))
OdpowiedzUsuń