środa, 7 grudnia 2011

TAK POWSTAJE WIEŻA BABEL

Dziś chciałam Wam pokazać moją wieżę Babel w trakcie powstawania. Wymaga ona jeszcze obróbki, dopracowania i przede wszystkim musi dobrze się wysuszyć, bo na razie glina jest mokra. Uwieczniłam ją na zdjęciu, bo mam małe obawy czy mi nie wybuchnie w piecu, a trochę pracy z nią było, bo powstawała z pudełek, w których wycinałam okna. Na wyższych piętrach budowałam już ścianki, a parter wzmocniłam wklejając go na plaster gliny. Cała konstrukcja jest dość gruba i stąd moje obawy co do paskudnego i niechcianego wybuchu!
A jak poszkliwię to jeszcze nie wiem... to będzie dopiero wyzwanie!






7 komentarzy:

  1. Zapowiada sie super-bardzo jestem ciekawa efektu końcowego-czekam z niecierpliwością!Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Biblijna miała ponoć siedem pięter :). W twojej trudno je policzyć, ale to nie ma znaczenia, bo jest świetna. Rewelacyjna konstrukcja. Jak dobrze wyschnie, to na pewno nie wybuchnie, otwory okienne to spore zabezpieczenie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, świetna praca i pomysł, myślę, że w piecu nie wybuchnie, przy suszeniu powolutku, pozdrawiam ciepło :o)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wieża robi wrażenie :) Ciekawa jestem końcowego efektu, mam nadzieję, że nie każesz na niego długo czekać ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziewczyny dzięki za rady! Mam nadzieję, że faktycznie jak dam jej czas na spokojne wyschnięcie to nic przykrego się nie wydarzy:).
    Oj Plastusia takie tam szczegóły z ilością pięter...
    Małgosiu niestety z tym czasem to bywa kiepsko, mi zawsze go brakuje, ale postaram się zmobilizować i do świąt wielkanocnych ją skończyć hi hi :)
    Pozdrawiam Was!

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo fajna ta Babel:) się nie martw, będziemy ja ochraniać mentalnie. ciekaw już jestem, jak będzie po wypale!

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzięki Ryszard za mentalne wsparcie! efektami wypału nie omieszkam się pochwalić :P

    OdpowiedzUsuń